Chwile stały się dla mnie najważniejsze.
Słowa zaczęły znaczyć coś wielkiego.
Codzienność stała się dla mnie inna niż zawsze.
Nie doceniałam swojego otoczenia. Widziałam szare, żmudne barwy które były przeciwieństwem optymizmu. Postanowiłam zaufać światu. Przekonać i poznać coś nowego, innego. "Zakazany owoc smakuje najlepiej"- tak też było tym razem. Spróbowałam tego, co w życiu mnie najbardziej ciekawiło. Poznałam, co to znaczy być i trwać. I choć Twoje słowa zawsze brzmią pięknie, wtedy były jeszcze piękniejsze. Czułam, jakbyś był blisko mnie. Był i otaczał swoją miłością. Tak oto poznałam Twoje prawdziwe intencje. Uświadomiłam sobie, że mogę stracić to co najpiękniejsze.
Fajnie piszesz *.*
OdpowiedzUsuńpaulinkq-my-life.blogspot.com/
Wyczuwam stan zakochania ;)
OdpowiedzUsuńPiękne słowa, ładnie napisane :-)
OdpowiedzUsuńczyżby motylki?:D w brzuchu?:D
OdpowiedzUsuńFajnie to opisałaś ;dd
OdpowiedzUsuńpięknie napisane:)
OdpowiedzUsuńcudownie napisane ♥
OdpowiedzUsuńładnie napisane :)
OdpowiedzUsuńMądrze i pięknie napisane :)
OdpowiedzUsuńhttps://www.youtube.com/watch?v=ehToBz7zhqE
OdpowiedzUsuńfajnei napisane
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie napisane ♥
OdpowiedzUsuńJa również podejrzewam stan zakochania ale czemu tak smutno, szaro ? :>
OdpowiedzUsuńWyczuwam motylki w brzuchu :))
OdpowiedzUsuńCudowne i słodkie <3
OdpowiedzUsuńśliczne!
OdpowiedzUsuńobserwuję i czekam na rewanż :)
zapraszam: http://dreamaboutvogue.blogspot.com/
świetnie piszesz :)
OdpowiedzUsuńBardzo intrygująco;>.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam;*
Dobry tekst :)
OdpowiedzUsuńPięknie to ujęłaś ! <333
OdpowiedzUsuńI won't hold on without writing to you
OdpowiedzUsuńThanks for sharing valuable post
OdpowiedzUsuń